Umiejętność radzenia sobie z emocjami i związana z tym redukcja stresu ma bezpośredni wpływ na jakość naszej pracy oraz długość życia.
Naukowcy, lekarze, psychoterapeuci szukają metod i sposobów na redukcję poziomu naszego stresu. Psychologowie społeczni sądzą, że to nie obiektywne, lecz subiektywne sytuacje uruchamiają nasze zachowania.
Cytując Judith Rodin: „ to nie źli ludzie, lecz złe sytuacje stwarzają problemy społeczne”.
To znaczy, że aby zrozumieć, dlaczego ludzie zachowują się tak, a nie inaczej w danych warunkach, musimy patrzeć na sytuacje ich oczami, rozumieć, jak oni pojmują i interpretują. Sporo badań wskazuje, że istnieje silny związek miedzy spostrzeganiem społecznym ludzi – sposobem, a jaki rozumiemy siebie i świat społeczny – a naszym zdrowiem somatycznym.
„Ah, to jest to! Ciało płaci za umysł”. Maria Edgeworth, 1812
Jak wskazują badania WHO (Międzynarodowa Organizacja Zdrowia) – przedłużyła się średnia długość życia na świecie o 8 lat jak podaje Lancet, medyczne czasopismo naukowe, jedno z najdłużej wydawanych tego typu czasopism na świecie. Polak żyje średnio 72 lata – to o pięć lat więcej niż w czasach transformacji ustrojowej 20 lat temu. Dwadzieścia lat temu mężczyźni w Polsce mogli liczyć, że pożyją średnio do 66 roku życia, a Polki do 75. Dziś mężczyźni żyją średnio do 72 roku, a kobiety do osiemdziesiątki – wskazują dane zebrane przez Światową Organizację Zdrowia. To wzrost o 5-6 lat od momentu, gdy upadł u nas socjalizm.
Współczesna zachodnia psychoterapia zainteresowała się filozofią i medycyną Dalekiego Wschodu. Szczególną pozycję zyskały techniki medytacji, a zwłaszcza sati – medytacja uważności (mindfulness meditation, MM). Celem mindfulness jest uświadomienie sobie i akceptacja tu i teraz. Akceptacja każdej myśli, uczucia czy wrażenia bez wydawania osądów, czyli wprawienie się w stan świadomości tego, co właśnie się dzieje z nami w danym momencie.
Medytujący kontempluje poszczególne części własnego ciała, uczuć, świadomości i przedmiotów umysłu.
W ciągu ostatnich trzydziestu lat praktyki medytacyjne wprowadzono do różnych programów terapeutycznych. Wyniki badań wskazują, że łagodzą one objawy wielu schorzeń, takich jak chroniczne lęki, depresja, uzależnianie od substancji, zaburzenia w pobieraniu pokarmu (anoreksja, bulimia) czy uporczywe bóle. Mindfulness wpływa na poprawę samopoczucia i podnosi jakość naszego życia. Osoby praktykujące mindfulness rozwijają świadomość zachodzących wokół nich zjawisk, równocześnie przyjmując w stosunku do nich postawę zrozumienia, współczucia i nieosądzania. Medytacji można się wyuczyć i istnieje wiele dowodów, że jej wytrenowanie korzystnie i długotrwale poprawia samopoczucie i zdrowie psychiczne. Medytacja zmienia nasz mózg, jak twierdzą jej praktycy. Mindfulness jest jednym z filarów programu treningu mentalnego StartUpWoman z uwagi na jej kluczowe znaczenie w budowaniu zmian naszych postaw i zachowań oraz budowania podejścia do zarządzania przyszłością.
Mindfulness, czyli uważność jest coraz częściej stosowana w praktyce klinicznej, niewiele wiadomo było o jej podłożu neurobiologicznym. Jednakże istnieje coraz więcej dowodów na to, że układy nerwowe są sieciami zdolnymi do modyfikacji i nawet w dorosłym mózgu odpowiedni trening może wywołać określone zmiany, także anatomiczne. Zdobywanie abstrakcyjnych informacji, nabywanie sprawności ruchowych i intelektualnych, a nawet aerobik, powodują zwiększenie objętości istoty szarej (czyli liczby neuronów lub ich wypustek) w określonych obszarach mózgu, a taki wzrost istoty szarej odpowiada poprawie funkcjonowania danego obszaru.
Cywilizacja i kultura Zachodu czerpie z doświadczeń, przemyśleń i praktyk Wschodu. Wgląd w psychikę ludzką wielu filozofii wschodnich. Ceniona na Wschodzie medytacja poprawia samopoczucie i zwiększa liczbę komórek nerwowych w obszarach związanych ze zdrowiem umysłowym sugerują, że prawdopodobnym mechanizmem pozytywnego działania medytacji są trwałe zmiany w strukturach mogących podtrzymywać poprawione funkcjonowanie umysłu.